.png)
Piękny czas dzieciństwa i młodości od wielu lat ma swoje święto. Święto, które przypomina nam - dorosłym - że dzieci potrafią być największym skarbem, przyszłością i nadzieją zarazem. 1 czerwca obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Dziecka.
Tego dnia w szkole działo się naprawdę wiele. Nauczyciele, rodzice i wszyscy dorośli zjednoczyli swoje wysiłki w celu zorganizowanie dnia wyjątkowego, na miarę obchodzonego Święta, rozkwitającej wokół wiosny i fali pozytywnych emocji związanych ze zbliżającymi się wakacjami. Dzięki temu czas ten upłynął pod znakiem fajnych imprez, relaksu i nieskrępowanej zabawy.
W oddziałach przedszkolnych 3-6 latków oraz w Klasach I-III dzieci obejrzały film dotyczący obchodów Międzynarodowego Dnia Dziecka. Po nim odbyła się pogadanka na temat sposobów jego uczczenia w różnych krajach na świecie. Następnie dzieci przystąpiły do konkursu plastycznego "Moja ulubiona pizza". Wykonywały ją z masy solnej. Powstały piękne, ciekawe prace.
Kolejnym punktem programu było ognisko i degustacja pieczonych przez rodziców kiełbasek, które można było zjeść na rozłożonych na trawie kocach.
Po posiłku i krótkim odpoczynku rozpoczęła się rywalizacja sportowa w ramach której rozegrano wyścigi w workach i kilka dyscyplin zręcznościowych. Uczniowie bardzo chętnie brali udział we wszystkich konkurencjach. Kulminacją wydarzeń tego dnia dla maluchów był słodki poczęstunek w postaci lodów. Po nim nastąpiły jeszcze zabawy wykorzystujące m. in. chusty reanimacyjne. Pogoda dopisała i wszyscy bawili się świetnie.
W czasie kiedy młodsi koledzy rywalizowali ze sobą w szkole, klasy IV-VIII brały udział w rajdach rowerowych po okolicy. I tak klasa IV pod opieką pana Adama Kota zwiedziła tamę w Nieliszu, Kolonię Staw Noakowski ze źródłem św. Jana oraz dworek w samym Stawie Noakowskim, gdzie grupa zjadła lody. Klasy V i VI również zwiedziły tamę w Nieliszu na dłużej zatrzymując się nad pobliskim kąpieliskiem "Moczydło". Obowiązkowo odwiedziły też źródełko św. Jana i zjadły pyszne lody. Opiekunami grupy były panie wychowawczynie: Małgorzata Kot i Alicja Solan. Trasa rajdu klas VII i VIII wiodła do Nielisza i z powrotem do Płonki. Po dłuższym popasie nad zbiornikiem wodnym, uczniowie zjedli pyszną pizzę a na sam koniec spędzili kilkadziesiąt minut nad "Moczydłem". Grupę nadzorowali: pani Urszula Kamieniecka i pan Tomasz Wypych. Po powrocie na wszystkich czekały obowiązkowe kiełbaski.
Dzień był bardzo udany i godny zapamiętania. Raz jeszcze: wszystkiego dobrego dla wszystkich dzieci!
